sobota, 31 stycznia 2015

henna do włosów czy farba?

Cześć Dziewczyny!!!
Dzisiaj zajmiemy się tematem, który bardzo często powraca w Waszych pytaniach. Wiele dziewczyn chcących rozpocząć przygodę z farbowaniem staje przed wyborem: farba czy henna. Oczywiście nie ma tu jednej prostej odpowiedzi, ale mam nadzieję że pytania przedstawione niżej jakoś pomogą Wam podjąć decyzję.

Czy henna nie zniszczy włosów? 
Nie, henna wypełnia uszkodzenia w strukturze włosa, jednak przy regularnym stosowaniu może lekko przesuszać, ze względu na pełen ziół skład. Niektóre dziewczyny, najczęściej właścicielki włosów wysokoporowatych i wyjątkowo suchych źle reagują na zioła i nawet po np. olejach z dodatkiem ziół obecnych w składach henny widzą różnice w wyglądzie włosów.
Jeśli jednak nie macie problemów z nawilżaniem, henna może być rozwiązaniem idealnym. Jeśli chodzi o farby, które możemy nabyć w aptekach lub sklepach zielarskich zdecydowanie najbardziej polecam Herbatint. Sprawdziłam wszystkie dostępne farby na własnych włosach i tylko w wypadku Herbatintu miałam poczucie, że moje włosy są nawet w lepszej kondycji niż przed farbowaniem. Color e Soin ani Biokap nie zachowały się u mnie aż tak dobrze, ale lepiej sprawdzą się jeśli zależy nam na kryciu siwych włosów i trwałości. Są jednak o wiele mniej delikatne.



Chciałabym zmienić odcień włosów ale będą to moje początki z farbowaniem. Co lepiej wybrać: hennę czy może Herbatint?

Wybór zależy tutaj od paru czynników:

  • koloru jaki chcemy osiągnąć. Niektórych odcieni np. jasnych, chłodnych brązów czy blondów nie osiągniemy przy pomocy henny. Wtedy zostaje nam delikatna farba ale raczej Biokap czy Color e Soin, bo Herbatintem trudno osiągnąć wyjątkowo chłodny jasny odcień nawet mieszając kolory.

  • ewentualnych alergicznych reakcji na hennę, które niestety też się zdarzają.

  • typu naszych włosów. Moje są suche z natury, raczej grube i muszę przyznać, że Herbatint sprawdzała się na nich lepiej. W moim wypadku włosy wyglądały lepiej po Herbatincie i efekt ten trwał dłużej. Jeśli jednak macie cienkie włosy, które chcecie troszkę 'pogrubić' (henna bowiem daje właśnie taki efekt, choć henna nie oblepia włosów... Barwnik henny łączy się z keratyną w naszych włosach wiązaniem chemicznym) a poziom nawilżenia jest ok wybierzcie hennę.

  • ewentualnych siwych włosów jakie chcecie pokryć. Jeśli nie nosicie rudych odcieni, zależy Wam na idealnym pokryciu siwych włosów i na tym, aby dłużej zachowały ten sam kolor, farba będzie bezpieczniejszym rozwiązaniem. O hennie i siwych włosach niżej:)

Odpowiadając sobie na pytania, jakie nasuwają się nam przy czytaniu powyższych punktów najprawdopodobniej będzie nam o wiele łatwiej podjąć decyzję. Jeśli chodzi o delikatne farby dobre na początek zdecydowanie najbardziej polecam właśnie wspomniany Herbatint. Będzie dobra dla dziewczyn które nie mają jeszcze wielu siwych włosów a zależy im na wzmocnieniu koloru w sposób delikatny a nie chcą stosować henny.


Zależy mi na chłodnym jasnym brązie. Co będzie lepsze? Czy powinnam wybrać hennę w odcieniu jasny brąz?

Niestety jasne, hennowe brązy najczęściej dają nam o wiele cieplejszy niż byśmy sobie tego życzyły odcień. Jeśli marzy nam się wybitnie chłodny kolor (jasny brąz lub ciemny blond), o wiele bezpieczniej będzie wybrać farbę. Wiele zależy też od wyjściowego koloru. Na niektórych 'ciepłych' włosach henna zdradza większe tendencje do przybierania rudawych odcieni i warto na to uważać. Ale niektóre naturalne farby też mają takie właściwości. Tutaj trzeba już wybierać te mocniejsze.



Mam siwe włosy. Czy henna je pokryje?

Henna oczywiście pokrywa siwe włosy ale diabeł tkwi w szczegółach. Często siwe włosy po farbowaniu henną wychodzą troszkę jaśniejsze niż reszta, co oczywiście w niektórych przypadkach może działać na korzyść fryzury. Jednak nie zawsze tak jest... Problem pojawia się gdy odcień siwych włosów różni się troszkę od reszty. Są więc jaśniejsze i np. troszkę bardziej rudawe (to właśnie najczęściej się zdarza, czasem pojedyncze włosy lubią rozbić się wręcz pomarańczowe).
Często jednak, szczególnie w przypadku kobiet u których siwe włosy wyraźnie przeważają efekty farbowania np. jasnym brązem i różnice w odcieniu pomiędzy włosami dają bardzo ładny i naturalny efekt.
Jeśli macie sporo siwych włosów ale zależy Wam na równym brązie (np. ciemnym, czekoladowym, ale nie czerni) dajcie szansę farbie. Jeśli nie przeszkadzają Wam ewentualne różnice w odcieniach a siwych włosów na Waszej głowie nie ma jeszcze tak wiele, by rzucały się w oczy wypróbujcie hennę. Warto eksperymentować z nią również wtedy jeśli nasze włosy w większości są siwe. Wtedy może przydać się farbowanie wstępne.
Tutaj radzę uważać na Herbatint. Ponieważ farba jest bardzo delikatna na niektórych włosach może zachowywać się tak jak henna.




Hennę Khadi najlepiej kupować w internecie, choć pojawia się w coraz większej ilości miejsc. Herbatint też jest słabo dostępny ale wykaz sklepów (klik) możecie zobaczyć tutaj.
Rezultaty stosowania henny są często trudne do przewidzenia, tak samo bywa często w przypadku delikatniejszych farb. Nie jest to jednak nic nowego, bo każde farbowanie niesprawdzonym kolorem niesie ze sobą odrobinkę ryzyka;) Jeśli chodzi o internetowe efekty farbowania, więcej zdjęć przedstawia 'hennowanie' ale na zdjęcia przed i po malowania Herbatintem też można znaleźć:)


czwartek, 29 stycznia 2015

proste sposoby na piękne włosy..

Piękne, lśniące włosy zdobią lepiej niż droga biżuteria. I odwrotnie - suche, matowe włosy rozdwojonymi końcówkami potrafią zepsuć nawet najpiękniejszą stylizację.
 Czasami może się okazać, że mimo starannej pielęgnacji włosy wciąż pozostawiają wiele do życzenia... w takich chwilach warto zastanowić się, czy nie popełniamy żadnego z wymienionych niżej przestępstw na włosach - a zabójcy są cisi i podstępni - podczas gdy dokonują na naszych włosach zbrodni doskonałej, nie rzucamy na nich nawet cienia podejrzeń!



Zabójca numer jeden to gumka do włosów z metalowym łączeniem. Wygląda niepozornie,każdy pewnie taką widział. Co w niej takiego złego? Metalowy element jest gwoździem do trumny dla włosów - dostają się pod niego, wplątują, łamią i kruszą. Nie kupujcie ich ani sobie, ani dzieciom i nie zakładajcie ich nawet na chwilę! Obecnie w sklepach dostępne są gumki bez tych tanich łączeń. Diabeł tkwi w szczegółach :)hair elastics with metal parts












Zabójca numer dwa to...ręcznik. Chodzi trochę o samo tarcie, trochę o sam ręcznik...
włosy są bardzo delikatne. Wyobraź sobie swoją ulubioną, drogą sukienkę (sweter,
bluzkę, cokolwiek). Czy wyciskasz ją i trzesz? Nie sądzę :) Nadmiar wody najlepiej jest
delikatnie odcisnąć na bawełnianą szmatkę. Ostatecznie może też być stara
polarowa bluza - chodzi o to, aby tkanina była bardzo miękka i delikatna, a przy tym chłonna.
Jeśli już przy myciu - zabójca numer trzy to ciepła (lub bardo ciepła!) woda. Włosy jej nielubią, bo tylko brzydko je rozpulchnia. Dozwolona jest przed nałożeniem maski albo odżywki,kiedy to odchylenie łusek sprawi, że więcej składników wniknie wgłąb włosa.
Ostatnie płukanie powinno odbyć się przy użyciu chłodnej, nawet lodowatej wody.
Bez obaw, wystarczy polać nią długość włosów. Nie wolno lodowatą wodą polewać
cebulek i skóry głowy!
rozchylone łuski włosów 

Cztery - rozczesywanie na mokro . Tylko dla kręconowłosych (grzebieniem o szerokorozstawionych zębach). Panie i panowie o prostych włosach muszą poczekać, aż włosy
wyschną.Rozpulchnione wodą włosy są bardzo podatne na uszkodzenia mechaniczne.
Oglądał ktoś kiedyś pod mikroskopem szczotkę albo grzebień? Mnóstwo nierówności,
łączeń i elementów, które zadzierają łuski włosów. To tak, jak z obieraniem cebuli -
możemy zetrzeć (zedrzeć!) sobie kawałki włosów...

Pięć - spanie z mokrymi włosami - te same powody co wyżej :)
A jeśli już przy spaniu - satynowa poszewka sprawi, że łuski pięknie się domkną awłosy będą lśnić jak tafla wody ;)
O takich podstawach jak - nie zmycie lakieru, żelu, pianki i innych preparatów do stylizacji
pisać chyba nie muszę :)


Proponuję już dziś wyrzucić wszystkie gumki z metalowymi elementami! No chyba, że
chcecie, aby Wasze włosy wyglądały tak :

wtorek, 27 stycznia 2015

wysoki połysk...

Wiosną zapominamy o wypracowanych lakierowanych lokach i miejskich geometrycznych fryzurach. Przede wszystkim chcemy wyglądać seksownie.
 
Dlatego wracamy do lżejszych odcieni włosów (bo takie najlepiej komponują się z wiosennymi ciuchami) i pielęgnujemy je, aby były lśniące i pełne życia. Wypuszczone na wolność łapią wiatr w żagle!
 
W pełnym blasku
Zdrowe włosy łatwo rozpoznać. Są gładkie i lśniące, ich łuski przylegają jedna do drugiej. Z tak domkniętego włosa nie ucieka wilgoć, a pigment nie traci swojej intensywności. Gładka powierzchnia równo odbija światło. I to jest tajemnica ich ładnego wyglądu. Trudno o włosy idealne. Większość z nas je farbuje (ten proces trwale rozchyla łuski włosa), resztę robią nieprzyjazne wolne rodniki, chlor, wiatr, spaliny, a nawet dieta. Sprawiają, że włosy są matowe i osłabione. Najprostszym sposobem na przywrócenie im dobrego wyglądu są kosmetyki nabłyszczające. Ale to nie wszystko. Odpowiednia pielęgnacja, umiejętne farbowanie, suplementacja i przemyślana stylizacja są równie ważne dla ich pięknego wyglądu.
Pielęgnacja bez przesady
Jak odżywiać włosy, by były lśniące, ale lekkie i pełne wiatru?
  • Używaj delikatnych szamponów do codziennego mycia. Unikaj tych z odżywką 2 w 1 lub szamponów silnie oczyszczających.
  • Myj codziennie włosy, jeśli używasz kilku środków do stylizacji. Niektóre kosmetyki zawierają silikony, które obklejając włosy, przyciągają cząsteczki zanieczyszczeń.
  • Raz na dwa miesiące warto pomyśleć o kuracji oczyszczającej (u fryzjera). Polega ona nie tylko na złuszczeniu naskórka skóry głowy, ale także na lekkim "speelingowaniu" odstających łusek włosa, które dają matowy efekt. Takie kuracje mają w swojej ofercie: Kérastase, L’Oréal Professionnel, Wella Professional i Schwarzkopf Professional (ich koszt to 20-60 zł).
  • Systematycznie nawilżaj fryzurę. Zdrowy włos powinien mieć 10 proc. wody. Aby utrzymać ten stan, warto przynajmniej raz w tygodniu zafundować sobie nawilżającą maseczkę. Niektóre maski, np. System Professional 3.1 Welli mają właściwości absorbowania wilgoci z powietrza.Jeśli nie wiesz, jaki typ kuracji wybrać (odżywczą, regenerującą, nawilżającą czy wygładzającą), zapytaj fryzjera. On oceni potrzeby Twoich włosów. Zrób to zwłaszcza wtedy, gdy masz skłonności do przesady i wybierasz zawsze kosmetyki o najsilniejszym możliwym działaniu, np. bardzo odżywczą lub nawilżającą maskę albo głęboko oczyszczający szampon.
  • Stosuj też miękkie gumki, rzemyki, elastyczne opaski do związywania włosów.
  • Przy suszeniu włosów suszarką zawsze kieruj strumień powietrza w dół od czubka głowy ku końcówkom włosów. Suszenie w tym kierunku ma swój sens - to dodatkowy proces mechanicznego przymknięcia i przygładzenia odstających łusek włosa.
  • Susz włosy chłodnym powietrzem. Jeśli są bardzo mokre, możesz zacząć od ciepłego, a na koniec wygładzić, używając do tego chłodnego strumienia. Podobnie jak zimny prysznic działa on obkurczająco (prysznic na naczynka, powietrze na łuski włosa).
  • Używaj szczotki z naturalnego włosia. Z reguły ma ona gęsto osadzone włoski. Dzięki temu podczas czesania mechanicznie domykasz łuski i "polerujesz" włos.
Kiedy włosy mają dość?
Z ich pielęgnacją łatwo przesadzić. Włos to martwa tkanka. Składniki zawarte w kosmetykach nie są w stanie go odżywić, mogą natomiast poprawić jego wygląd. Działają raczej na zasadzie makijażu: nabłyszczają, nawilżają i wbudowują się w uszkodzone struktury włosa (większość z nich usuwana jest przy każdym myciu). Nadmiar kosmetyków obkleja włos, a to nie wygląda naturalnie. Dlatego uważaj na to, jak często przeprowadzasz silne kuracje, i staraj się jednorazowo nie aplikować zbyt dużej ilości kosmetyku.
Farby z błyskiem
Koloryzacja ingeruje w strukturę włosa. Co do tego nie ma żadnych wątpliwości. Ale wizualnie jest dla niego korzystna. Zawsze farbowane włosy mają większy połysk niż naturalne. We włosach naturalnych pigment jest rozłożony nierównomiernie, widzimy mieszankę odcieni. Włos farbowany pokryty jest jednym kolorem z większą ilością melaniny. Równo zafarbowana powierzchnia włosów z większą siłą odbija światło. Dobra farba powinna długo utrzymywać połysk, nawet jeśli sam kolor (czyli pigmenty pod łuską włosa) płowieje. Im ciemniejsza barwa, tym bardziej lśniące włosy. W odcieniach blond najtrudniej uzyskać połysk, dlatego zawsze warto użyć dodatkowego nabłyszczacza.
1. Pianka błyskawicznie rozświetlająca Shine Blond (L’Oréal Professionnel, 150 ml: ok. 48 zł, w salonach fryzjerskich).
2. Shine Spray Glamour Mist (SoBlonde, 118 ml: 39 zł).
W 10 dni dookoła włosa
  • Wypadanie włosów jest zjawiskiem normalnym, ale czasami mocno nas niepokoi. Badania wykazują, że przyczyną przerzedzania się włosów może być zmiana pory roku. Na wiosnę warto dostarczyć im odpowiedniej dawki Aminexilu, (zapobiega stwardnieniu kolagenu, który "dusi" włos i powoduje jego wypadanie). Polecamy 10-dniową kurację zapobiegającą wypadaniu włosów z Aminexilem GL oraz dodatkowym składnikiem Gluco-Lipide GL silnie odżywiającym i energetyzującym cebulki włosa.Aminexil GL (Kérastase, 10 sztuk: 160 zł).
Stylizacja na miarę
Nasze włosy bardzo się od siebie różnią. Właścicielki loków częściej skarżą się na to, że ich włosy są suche i pozbawione blasku. Z kolei dziewczyny, które mają gładkie cienkie włosy, nie narzekają na brak połysku, ale na to, że włosy już po jednym dniu są pozbawione życia i zaczynają się przetłuszczać. Jedno i drugie wynika z natury włosów. Można je stylizować tak, by nie przyspieszać negatywnych procesów (przetłuszczania lub przesuszania), za to podkreślać naturalną urodę włosów. Są na to sprawdzone metody.
Włosy gładkie
  • Podstawowy warunek: stylizuj je kosmetykami z dodatkiem nabłyszczacza na każdym etapie - suszenia i wykańczania fryzury.
  • Zacznij od pianki modelującej (ona jest przy okazji nabłyszczająca). Na początek nałóż jej niedużą ilość, potem ewentualnie dołożysz. Nakładaj ją szczotką, przeczesując pasma z głową w dół.
  • Następnie użyj nabłyszczacza w spreju do wykańczania fryzury albo lakieru z nabłyszczaczem. Wtedy Twoja fryzura zyska sypkość i świeżość. Włosy nie będą się tak szybko przetłuszczały.
  • Jeśli Twoje włosy szybko stają się nieświeże, podczas nakładania pianki lub żelu omijaj fragmenty tuż przy skórze.
  • W przypadku długich sypkich włosów nie używaj "ciężkich" nabłyszczaczy w kremie, paście, gumie, żelu, wosku lub sztyfcie. Mogą sklejać i obciążyć włosy.
  • Niesamowicie wygładzający (choć krótkotrwały) efekt daje zabieg prostowania włosów żelazkiem. Zwłaszcza jeśli wcześniej użyjesz kosmetyku wygładzającego. Ale pamiętaj, że prostownica osłabia włosy.
  • Kosmetyki nabłyszczające działają podobnie jak makijaż. Nakładamy je rano, a zmywamy wieczorem. Niezmyte "łapią" cząsteczki kurzu i sprawiają, że włosy wyglądają nieestetycznie.
Włosy kręcone
Z natury są bardziej matowe, bo ich łuski są naturalnie odchylone. Paradoksalnie możemy je wygładzić, nakręcając pasma na grube wałki. Zyskują blask i lśnienie poprzez wygładzenie mostów keratynowych wewnątrz włosa. Regularne, równe i kształtne loki lepiej odbijają światło.
  • Jeśli zależy Ci na zdrowym połysku, susz włosy w naturalny sposób lub zimnym strumieniem powietrza i suszarką z dyfuzorem. Na tym etapie warto nakładać też nabłyszczający kosmetyk do stylizacji, np. piankę, wodę, fluid, żel.
  • W przypadku włosów naturalnie kręconych lub przesuszonych używaj bardziej "zwartych" kosmetyków nabłyszczających: past, sztyftów, gum i wosków.
  • Specjalne produkty stylizacyjne do loków z reguły mają sporo substancji plastycznych, które ładnie odbijają światło. Nakładaj je na wilgotne włosy przed suszeniem.
  • W przypadku włosów skręconych i suchych nakładaj jak najmniej kosmetyku nabłyszczającego u nasady włosów (tam najszybciej włosy zaczynają się świecić w sposób naturalny), a jak najwięcej na końcówki włosów.
Jeżeli chcesz, by efekt lśnienia był naturalny, zawsze nakładaj kosmetyki nabłyszczające małymi kroczkami. Możesz nałożyć nawet trzy warstwy tego samego kosmetyku. Za dużo produktów na jeden raz da efekt posklejanych włosów, a nie o to przecież chodzi. Wiosenne nabłyszczanie ma być imitacją naturalnego zdrowego połysku.

poniedziałek, 26 stycznia 2015

Fryzurki krotkie :)

Pomysły na fryzury dla krótkich włosów

Krótkie fryzury stają się coraz bardziej popularne. Przede wszystkim za sprawą gwiazd, które coraz częściej decydują się na ostre cięcie. Krótkie włosy odmładzają, dodają charakteru, a do tego są bardzo wygodne. Stawiaj na fryzury w klimacie lat 80-tych.


Które gwiazdy noszą krótkie włosy?

Jeśli nadal nie jesteś przekonana do takich włosów, koniecznie obejrzyj inspirujące zdjęcia modelek, piosenkarek czy aktorek. Małgorzata Kożuchowska od lat lansuje krótką fryzurę. Dzięki niej wygląda olśniewająco i zdecydowanie lepiej niż kilka lat wcześniej. Takie włosy uwielbia również Halle Berry i Anne Hathaway.


Inne sposoby na stylizację

Krótkie włosy nie muszą wcale oznaczać bardzo chłopięcej i ultrakrótkiej fryzury. Alexa Chung postawiła na krótkiego boba, który jest szalenie kobiecy. Aby włosy wyglądały nowocześnie, muszą być świetnie ostrzyżone, najlepiej nieco nonszalancko.


Najlepsze sposoby na pielęgnację włosów

Krótkie włosy zazwyczaj są w dobrej kondycji. Jedyne co je niszczy to duża ilość kosmetyków używanych do stylizacji - lakiery i pianki bardzo je przesuszają. Raz w tygodniu funduj im półgodzinny zabieg nawilżający.