Jaki makijaż będzie najmodniejszy tej jesieni i zimy?
Ciemne, prawie czarne usta, w kolorze karminu? No make up, a może dramatyczne kreski? Zapomnijcie o subtelnych rzęsach, znowu do łask powracają, grube, ciężkie, wymalowane rzęsy. Liczy się efekt XXL. Zasada jest jedna- maja być naprawdę bardzo widoczne.Niektórzy wizażyści poszli jeszcze dalej. Na pokazach Fendi, Etam, Nanette Lepore i Paul & Joe, modelki miały wręcz sklejone rzęsy. Jesienią zainwestuj w dobry tusz, zalotkę lub sztuczne rzęsy.
Jak widać moda na wampiry nie przemija, pierwsze skojarzenie ciemnych ust to nieumarli. W takim makijażu główną rolę grają oczywiście mocno podkreślone usta. Niekiedy ten ascetyczny look przełamany zostaje subtelnymi cieniami w perłowych barwach. Konserwatystki zamiast czerni mogą wybrać pomadkę w mocnym odcieniu fioletu bądź burgundu.
Zaróżowione policzki po zimowym spacerze lub jeździe na nartach, to jeden z wiodących trendów beauty w nadchodzącym sezonie. Nie musisz jednak wychodzić na mróz, żeby osiągnąć ten efekt. Wystarczy, że użyjesz różu lub delikatnego bronzera. Chodzi o uzyskanie efektu lekko zarumienionej cery.
Czerwone usta są zmysłowe i klasyczne, dlatego też je uwielbiamy. Na dodatek nie potrzebują zbyt wielu dodatków. Czasem wystarczy, ze użyjesz karminowej szminki i voila. W tym sezonie, tak jak w przypadku czarnej pomadki, rubinowe odcienie odgrywają pierwsze skrzypce.
Trend na smoky eye ewoluuje. Nadal jednak w cenie są oczy podkreślone ciemnymi wręcz czarnymi cieniami. Do gry wchodzą również także inne kolory takie jak: brązy, granaty, fiolety, szarości a nawet rudości.
Pamiętajmy, że idealnie dobrany podkład to podstawa. Jeśli masz wrażenie, że jesteś zbyt blada, dodaj trochę koloru na powieki lub policzki. Wybierz najbardziej delikatny odcień, który pasuje zarówno blondynkom i brunetkom. Kolor rdzy wyśmienicie podkreśla oprawę oczu. Wizażyści chętnie go nakładają na całą powiekę, nawet tuż pod linią brwi.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz